Coś tam wie,
dużo żre,
po tych olanzapinach,
przy tym chleje i pali,
muszę się ratować Al-Anon i medytacjami...
Nie ma sensu walczyć z wiatrakami, pijakami,
wariatami, schizofrenikami,
ani nawet zwracać uwagi takiemu.
Zawsze odpowie po swojemu
i zmanipuluje aby to jemu lepiej było.
Na zwrócenie uwagi, żeby pracował,
zamiast przy popielniczce stać , palić i chlać,
odpowiedział " czytnik różańcowy"
Medytacje Al-Anon, październik - Uzależnienia - Forum dyskusyjne | Gazeta.pl