Bardzo spokojna niedziela wczoraj była,
od mszy świętej w Łagiewnikach się zaczęła.
Wybitnych kaznodziei z całej Polski sprowadzają,
co rusz to innego
kiedy coś ksiądz komentarz do powiedzenia ma ciekawego.
Ale ostatnie to kazanie, to majstersztyk był,
odnośnie ewangelii i do powiedzenia.
Może istnieje w mediach to nagranie
z 29 stycznia w Łagiewnikach.
Ewangelię na każdy dzień czytam
wczoraj o ośmiu błogosławieństwach było
a dziś o czym innym
Polecam,choć nie zmuszam::
*
Potem to tylko obiadem się zajęłam,dwa ciasta upiekłam,
jeden to murzynek z nadziewką truskawkową i polewą czekoladową
a ten drugi to sernik na murzynku czekoladowym, mniam, mniam,
Takie małe foremki mam, zaledwie na dwie osoby.
A na obiad bitki wołowe w sosie grzybowym i do tego kapustka modra ze słoiczka.,
ziemniaków nie pomijając tłuczonych .
Reszta dnia, to już leżenie plackiem,przed telewizorem,
kabarety,koło fortuny, szansa na sukces i voice senior
i inne kabarety...
Do młodych to nie trafia,ale ja jestem, ponad 70 letnia parafia.
Nadzwyczaj szczęśliwa jestem, w związku z tym.
~~~~
Dziś na obiad, czarna fasola z puszki była,resztki wołowiny do niej posiekanej wraz z sosem grzybowym, trochę czosnku dodałam
i makaron do tego ryżowy.
No i ciasta z wczoraj są, wiadomo jakie.
Jedyny problem mam, z pilotem od telewizora,
OdpowiedzUsuńgdzieś mi się zapodział i nie mogę go .
znaleźć
OdpowiedzUsuńjednak go odnalazłam, pod warsztatem do nabijania papierosów ,
OdpowiedzUsuńchoć sama od lat nie palę,tylko innym papierosy nabijam
Alma
UsuńNie widziałam nigdy ustrojstwa do nabijania papierosów! Widziałam kiedyś tutkę - mój pradziadek palił papierosy tylko przez nią. Mój tata kiedyś palił fajkę. Ale nigdy nie widziałam nabijania papierosów! Zawija się je? A skąd tytoń wziąć?
No to zaraz pokaże,odpowiedni wpis zrobię.
OdpowiedzUsuń