Przybyła do mnie bura kundelka.
bardzo dobra z niej kumpelka.
Kiedyś głodzona i bita,
o jedzenie ciągle pyta.
Ale w sumie nie jest utyta.
Dla mnie z nią praca niewielka.
*
Będziemy sobie chodzić na psiacerki,
okrążając różane piękne skwerki.
Najgorsze, to qp zbieranie,
ochoty nie mam na nie.
W takich przypadkach używam szufelki.
Też mieliśmy dużego kundelka (nawet podobny był) źle traktowanego. Najukochańszy to był piesek pod słońcem. Gdy odchodził... straszne to było- basia
OdpowiedzUsuńOdejście pieska to smutna sprawa.
OdpowiedzUsuńPonad 6 lat temu odeszła nasza, znaczy syna psina
tu o niej wpis:
https://irsila74.blogspot.com/2022/10/to-juz-6-lat.html
Bogdan,to bardzo grzeczna, ułożona psina,
OdpowiedzUsuńniczego w domu nie gryzie.
Kiedyś lata temu, przygarnęliśmy kundelka, czarnego podpalanego,
który kliny w majtkach mi wygryzał,
szczególnie brudnych :D
Ojciec miał psy ,ale w domu toby była masakra .Taki mieszaniec rasy Dingo .Bogdan .
UsuńTo zależy, kundel typu dingo to nie jest pies do mieszkania, to prawie cielę.Takie to biegają wzdłuż posesji i szczekają na każdego przechodzącego.
OdpowiedzUsuńPsina syna jest grzeczna,cicha, spokojna,prawie wcale nie szczeka, potrafi dać łapę,
leżeć na zawołanie "martwy pies",
obracać się wokół ciała,prosić stojąc na dwóch łapach.
Może kiedyś filmik nagram i pokaże,
ale o zgodę muszę zapytać.
Bardzo spokojny pies .Tylko nie do mieszkań w bloku .Ale ludzie takie mają .
UsuńAkurat idealny do bloku.
UsuńOd lat ludzie psy kochają
i je mają.
To raczej Ty, problem z sobą masz,
że niczego nie jesteś w stanie .
Pokochać,poza własnym sobą,
Usuńmierną osobą
Może weź ze schroniska jakiegoś psa, molestowanego
OdpowiedzUsuńi naucz się, jakieś stworzenie kochać.