Podniecona od rana chodzi Eulalia,
gdyż zamierza iść na senioralia.
Trojanowskiej Izabeli
posłucha i innych kapeli
i przypomną się jej juwenalia.
III Nowohuckie Senioralia odbędą się 20 sierpnia - Magiczny Kraków
Podniecona od rana chodzi Eulalia,
gdyż zamierza iść na senioralia.
Trojanowskiej Izabeli
posłucha i innych kapeli
i przypomną się jej juwenalia.
III Nowohuckie Senioralia odbędą się 20 sierpnia - Magiczny Kraków
Raz babie z okolic Przeworska, ukazała się Wisława Szymborska: "Rzuć swoim kaloszem, po same Karkonosze, pisz, będziesz now...
To przyjemniej wycieczki i oglądania Ula .Uważaj bo gorąco złotko .
OdpowiedzUsuńPodjadę jak dam radę,dopiero na występy Izy Trojanowskiej.
OdpowiedzUsuńJeden tylko przystanek tramwajem,do którego mam blisko.
Na resztę sił nie mam.
W zeszłym roku lało ale doszłam, kiełbaski darmowe z grilla dawali seniorom.
Oby burza nie nadeszła.
Nogi mnie bolą, ale kul użyję i dojdę:)
Och, dobrze, że wybyłaś do miasta. Można powiedzieć same zalety. Super wrażeń z koncertu życzę- basia
OdpowiedzUsuńDo miasta wybyłam w wieku 14 lat,
OdpowiedzUsuńkiedy oddali mnie do internatu, gdyż dojeżdżanie nie było możliwe,
choć to tylko 10 km od domu na wsi...
Bardziej nauka mnie interesowała niż dojenie krów ( śmierdzą i konie też i świnie i kury ale masło sery i wieprzowinka i jajeczka i kurczaczki dobre są. )
Widocznie matka w ciąży mi niezdolność i niechęć do prowadzenia gospodarstwa wiejskiego zaszczepiła:)
Ciężka praca w gospodarstwie. Kiedyś ludzie po prostu harowali. Szkoda by było twoich zdolności: i języki , i umysł ścisły. Po kierunku technicznym miałabyś większe możliwości, ale teraz to możemy sobie tylko dywagować- basia
OdpowiedzUsuńNie pamiętam aby mój ojciec koniem z pługiem ziemię orał.
OdpowiedzUsuńPo wojnie sprowadził Ursusa z ziem zachodnich
choć zaczynali od 3,5 ha.
Kółka rolnicze były, snopowiązałki, maszyny do omłotów od jednego gospodarstwa do drugiego jeździły potem kombajny,
wszystko się zmieniło.
Pamiętam przerywkę buraków, okopywanie i zbieranie ziemniaków spod kopaczki konnej, ale wkrótce to maszyny zastąpiły.
Bracia na wsi zostali, po starych małorolnych chłopach, ziemi za niską cenę nabyli i nie narzekają, dobrze się mają.
Są na swoim, nie muszą na godzinę do do huty czy do biura
się stawiać i 8 godzin harować.
Domy mają pobudowane, wszyscy jeżdżą samochodami, dzieciom też domy pobudowali, wykształcili,
te które uczyć się chciały,
ale jakoś następców na te hektary i maszyny brak....
Nie chcę tego tematu ciągnąć dalej,
nie znam już realiów wiejskich, ale nic się już im nie opłaca, zbożem w piecach palą, świnie z zachodu zakłady przetwórcze sprowadzają mleko takoż.
Wieś się zmieniła bardzo.
Masz bezpośredni wgląd w sprawę, a ja tylko pośredni, więc widzisz to prawdziwiej.
OdpowiedzUsuńSprowadzają z zachodu, nasze zdrowe niepotrzebne.
Ze wschodu również.
OdpowiedzUsuń