Bardzo lubię powojników naturę,
być może dlatego, że pną się w górę.
Jednak bez podpory ani rusz,
byłby tylko z nich busz.
Zawsze podziwiam ich kwiatów chmurę.
*
Jednak clematis J P II,
inną naturę ma.
Pnie się wysoko,
nie dojrzy kwiatów oko,
ale z góry, widzę je ja.
Doczytać o nim można tu:
https://www.sadowniczy.pl/product-pol-85066-Powojnik-Clematis-wielkokwiatowy-Jan-Pawel-II.html
*
.... najwyższym autorytetem jest Siła Wyższa, która działa przez nas wszystkich.
https://joycemeyerpl.libsyn.com/website/podaj-za-gosem-ducha-witego-cz-2
>>>
Steki , ziemniaki, surówka z roszponki i znów pomidorowa, owoce, pączki
Klematisy piękne są i basta... Basia
OdpowiedzUsuńbasta basia- trochę podobne😁
Uwielbiam kwiaty .Piękne zdjęcia robisz Urszulko . W następnym wcieleniu będziesz moją damą .Aż z ciekawości wbiłem w wujka Google - Powojniki wielkokwiatowe uznawane są za najpiękniejsze pnącza ogrodowe. Kwiaty odmian najwcześniej kwitnących ukazują się na zeszłorocznych pędach już w maju lub na początku czerwca. Przy stosunkowo niewielkich wymaganiach pnącza te zachwycają swoją urodą i powabem. Jedną z wielu wartościowych, polskich odmian zaliczanych do Grupy Wielkokwiatowych Wcześnie Kwitnących jest ‘Jan Paweł II’. Odmiana nazwana na cześć i poświęcona pamięci wielkiego Polaka została wyhodowana przez znanego pasjonata i oddanego miłośnika powojników, warszawskiego Jezuitę, brata Stefan Franczak. W handlu ukazała się już w 1979 roku, wkrótce po wyborze Karola Wojtyły na papieża ." Do młodzieży
OdpowiedzUsuńMusicie od siebie wymagać, nawet gdyby inni od was nie wymagali. [Papież do młodzieży zgromadzonej na Jasnej Górze, 1983 r. Byłem .Mam 5 minut pieszo do Jasnej Góry .
Dziękuję za informację o powojniku.
UsuńKwitną na zeszłorocznych pędach a miałam zamiar,
mocno go przyciąć i po kwiatach by było
a i tak słabo kwitnie.
Lata temu go kupiłam na placu, wyglądu kwiatów nie znałam,
tylko nazwą się kierowałam.
Nawet chciałam go wyciąć bo kapryśny jest i nie co roku kwitł.
Ale zapewne to wina cięcia i zagęszczenia roślin.
Ten cytat JPII bardzo mi się podoba ."Człowiek nie może żyć bez miłości. Człowiek pozostaje dla siebie istotą niezrozumiałą, jego życie jest pozbawione sensu, jeśli nie objawi mu się Miłość, jeśli nie spotka się z Miłością, jeśli jej nie dotknie i nie uczyni w jakiś sposób swoją, jeśli nie znajdzie w niej żywego uczestnictwa. I dlatego właśnie Chrystus-Odkupiciel "objawia w pełni człowieka samemu człowiekowi". To jest ów - jeśli tak wolno się wyrazić - ludzki wymiar Tajemnicy Odkupienia. Człowiek odnajduje w nim swoją właściwą wielkość, godność i wartość swego człowieczeństwa. Człowiek zostaje w Tajemnicy Odkupienia na nowo potwierdzony, niejako wypowiedziany na nowo. Stworzony na nowo! [Encyklika "Redemptor Hominis", 1979 r.] Aż się wzruszylem .Miłego wtorku Urszula .
OdpowiedzUsuńMiłość bardzo ważna i różne ma oblicza.
UsuńAle jeśli nie jest odwzajemniona, to jest przykra,
tak doświadczyłam
Temat rzeka, nie do przebycia.
Cały ten przytoczony wywód o miłości, jak dla mnie, zbyt skomplikowany i zawiły jest.
Rzeczywiście Tajemnica Odkupienia.
Od wiedzy tajemnej, uchroń mnie Panie,
po co takie gadanie z którego niewiele rozumiem,
a ludzie i przed i po Chrystusie, wciąż tacy sami.
"_Wymagajcie od siebie choćby inni od was nie wymagali"-
to są sensowne słowa.
Widzę, że klematis się spodobał, zatem kup i posadź na swojej działce.
Jutro inny pokażę.