Moja lista blogów

środa, 16 listopada 2022

Zimowa odzież

 Gdzieś tam sobie leży,

góra zimowej odzieży.

A ja tylko kurtki obie,

 jakoś sobie przysposobię,

doszywając futerka do kołnierzy.

 

 Zimno mnie przeszyło wczoraj,

zatem na cieplejsze rzeczy pora.

Duszę tylko jeszcze,

czymś sobie dopieszczę,

aby nie potrzebować doktora.

Przepiękna zapomniana piosenka na ogrzanie duszy:

Aby tak poważnie nie było,

to jej parodia również wskazana:


*

16 listopada

"Łatwo powiedzieć abyśmy odsunęły myśli od problemów,którymi
żyjemy,ale jak to zrobić?"-pyta jedna z członkiń Al-Anon.Nie jest
to łatwe kiedy wplątane we wszystkie rodzaje kłopotów,musimy
podejmować jedną decyzję po drugiej,mając do pomocy tylko
własne bezładne myśli.W ciągu dnia musimy znaleźć odrobinę czasu,
abyśmy mogli uporządkować myśli,przywołać kilka słów i przemyśleć
ich znaczenie:"Zostaw-oddaj Bogu","Żyj i daj żyć","Powoli lecz pewnie."

Rozważanie na dzisiaj

Wiem ,że ciągłe rozmyślanie o moich kłopotach zmniejsza moją
zdolność widzenia ich jasno i podejmowania mądrych decyzji.Nie
będę komplikować teraźniejszości wspomnieniami z przeszłości;
nie będę teraz martwić się o to,co może wydarzyć się jutro.
Jednym ze sposobów łatwego odsunięcia się od kłopotów jest
wyeliminowanie przeszłości i przyszłości z moich myśli.

"Ten kto uwolni się od krępujących go żalów z przeszłości i od
martwienia się o przyszłość,zdolny będzie do radzenia sobie z
teraźniejszością".

 ~~~~~`

Nic tylko jako pewnik przyjąć takie myślenie i postępowanie na dziś.

Trudno mi to materialnie wytrzymać, te wymogi mego syna,

psychicznie już daję radę.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Na pierogi z mięsem ochotę dziś mam, maszczone prażoną cebulką, 

popite barszczem czerwonym,

na śniadanie twarogiem się objadam z kminkiem lub siemieniem lnianym prażonym

a na kolację gzikiem

9 komentarzy:

  1. Alma
    Zawsze chciałam nauczyć się szyć. I gdy leżała pod choinka maszyna do szycia....dla mojej siostry, to poczułam się jakbym ja miała dwie lewe ręce. Uznałam, że się do tego nie nadaję i nigdy już nie spróbowałam.

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja szyłam odkąd pamiętam.
    Jednak tylko dla siebie,kiedy w sklepach trudno o coś było
    a pieniędzy na gotowe, również nie było.
    Przestałam, kiedy second-handy wprowadzili
    i tej odzieży góry były i są.
    U nas ostatnio sklep "Kupciuszek" jest,
    ale od lat już nic prawie nie kupuję.
    Czapek, szalików, całe multum mam,część przez siebie wydzierganych, część za grosze kupionych.
    Odnawiam, przerabiam, na nowo rzeczy stare odkrywam,
    zresztą mało gdzie bywam, poza uroczystościami rodzinnymi.

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierogów dziś z mięsem narobiłam 77,
    małe były,
    mało co zostało...
    Pelargonie przeniesione kiedyś, na klatce stoją, cieszy, bo dziś leje.
    Kurtka jedna odświeżona gąbką czochrającą,
    jeden zestaw firan uprany, gotowy do wymiany,
    bo jakoś ciemno od tego listopada.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tylko naleśniki dzisiaj. Byłam w Krakowie w weekend i na Wawelu mnie przewialo (zapomniałam swetra). Katar mnie zatykal. Ale już jest dużo lepiej ☺

      Usuń
  4. Teraz nie opłaca się szyć, można wybierać, przebierać,
    odzież tania jest.
    No chyba,że ktoś chce markami drogimi szpanować.
    Najważniejszy duch w ciele, a tego się nie kupi,
    trzeba samemu nad tym pracować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alma
      Jestem pełna podziwu dla tych, którzy mają ten zmysł, talent, żeby coś dodać, coś ująć, przyizdobic kwiatkiem, łatką , skrócić lub wydłużyć. Ludzie potrafią piękne rzeczy stworzyć z kilku szmatek☺ Moja mama też nie szyla, niestety. Ale waliła młotkiem, przykrecka śrubki i takie tam "męskie sprawy"😉

      Usuń
  5. Walenie młotkiem i wiercenie dziur, również lubię:)
    Kiedyś tu pokażę swoje prace haftem krzyżykowym wykonane,
    sporo obrazów wyszyłam.
    Ano zimno jest i trzeba bardziej kalorycznie jeść
    i cieplej się ubierać a najważniejsze czymś duszę ogrzać...
    Nowy post piszę i grupy Pod Budą słucham,
    młode lata sobie przypominam.
    No szał pał, dawno mi w uszach nie brzmiała ich poezja śpiewana.

    OdpowiedzUsuń
  6. Alma
    Nale5zy dbać o swojego ducha. Ja oglądałam tańce latino ☺ Już spać jednak trzeba. Spokojej nocy, Irsilo.

    OdpowiedzUsuń
  7. Pomysłowości, zaradności, bieda często uczy.
    Tańców nie oglądam, sama też nie tańczę,
    choć tyle możliwości wokół,
    ale chore mam kolanko.

    OdpowiedzUsuń


Proszę trzymać się tematu wpisu.

Szymborska

  Raz babie z okolic Przeworska,  ukazała się Wisława Szymborska:  "Rzuć swoim kaloszem,   po same Karkonosze,  pisz, będziesz now...