Pamięć w liczbie zniczy?

 Pamięć liczona liczbą zniczy,

o tych co odeszli, się liczy.

Modlitwa, życzenie:

Wieczny odpoczynek 

racz im dać Panie,

a światłość wiekuista, 

niech  im świeci, na wieki, wieków,

Amen.

*

 Przymierzam się do cmentarza,

 ostatnio często to powtarzam.

Kiedyś w proch się obrócę,

do domu tu nie wrócę.

Jakoś sobie tego nie wyobrażam.

Foto:Michał Łepecki
 

 Znicze, kwiaty, kamienie,

biegu wiatru nie zmienię.

Podziemie szczątków,

wrócimy do początku. 

Nadzieja na lepsze, nasze pragnienie.

 

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Myśl przewodnia AA
Przepełnia mnie nadzieja - owo cudowne uczucie, dotąd niewłaściwie
przeze mnie lokowane albo wręcz utracone. Jeśli zajmuję się przyszłością,
to tylko po to, aby poczynić konieczne plany, i wówczas jawi mi się ona w jasnych
barwach. Moja przyszłość składa się z ciągle następujących po sobie
„teraz" - jest mgnieniem chwili i zarazem wiecznością. Mam podstawy,
by żywić nadzieję, ponieważ robię właściwy użytek z teraźniejszości.
Nie może mnie spotkać nic, czego nie chciałby dla mnie Bóg. Dopóki trwam
w trzeźwości i postępuję godziwie, mogę spodziewać się wszystkiego
co najlepsze.

Pytanie:Czy znajduję w sobie nadzieję ?

Medytacja
Wiara jest niczym posłaniec zanoszący twe modlitwy Bogu. Modlitwa przypomina wonny dym z kadzidła, unoszący się w miarę spalania coraz wyżej i wyżej. Dusza, która wierzy, modli się żarliwie, ufnie wychodząc Bogu naprzeciw i dążąc do spotkania z Nim. Bóg nigdy nie pozostaje obojętny na nasze modlitwy.
Codziennie dziękujmy Mu za Łaskę, która umożliwiła nam nowy start w życiu i pozwala wytrwać na właściwej drodze. Zwracajmy się do Siły Wyższej z wiarą, zaufaniem i wdzięcznością.
Modlitwa
Modlę się, abym wierzył, że moje modlitwy zostaną wysłuchane.
Modlę się, abym umiał się zadowolić każdą udzieloną mi przez Boga odpowiedzią.

 

Refleksje - listopad dzień 1

..NIE ZMIENISZ KIERUNKU, W KTÓRYM WIEJE WIATR

Jakże łatwo zaniechać duchowego programu nowego życia! Jak łatwo spocząć na laurach! Jeśli tak postąpimy, wpadniemy w nowe kłopoty. Alkohol to wyrafinowany wróg.

Anonimowi Alkoholicy, str. 73

Mój pierwszy sponsor powiedział mi, że o modlitwie i medytacji warto wiedzieć dwie rzeczy:
1. że trzeba zacząć się modlić i medytować;
2. że trzeba kontynuować tę praktykę.
Gdy trafiłem do AA, moje życie duchowe właściwie nie istniało; Boga wzywałem tylko wtedy, gdy nie dawałem rady uporać się z czymś za pomocą własnej woli albo gdy zżerał mnie przytłaczający strach. Dziś jestem wdzięczny za nowe życie – i obecnie moje modlitwy mają charakter dziękczynny.

Czas przeznaczony na modlitwę spędzam raczej na wsłuchiwaniu się, a nie na mówieniu. Teraz już wiem, że jeśli nie mogę zmienić kierunku wiatru, to zawsze mogę dostosować doń żagiel mojej łódki. I nie mylę już przesądów i zabobonów z duchowością. Wiem też, że można mieć rację w sposób łagodny i mylić się na nieskończenie wiele sposobów.

 

1 listopada

Życie z alkoholikiem powoduje wiele problemów, które objawiają
się w rozmaity sposób. jeżeli są to stosunkowo małe problemy, jak
niewłaściwy sposób zachowania się alkoholika, nieprzyjemności w
sytuacjach towarzyskich lub temu podobne, istnieje duża szansa
że osoba niepijąca łatwo odzyska w Al-Anon spokój ducha.
W innych przypadkach, gdy rodzina jest pozbawiona niezbędnych
warunków życiowych, gdy ma do czynienia z okrucieństwem,
przemocą, interwencją policji lub utratą domu, wtedy może
potrzebować pomocy z zewnątrz.
Niektóre z nas w Al-Anon oburzone takimi cierpieniami mogą
uznać za słuszne i pomocne doradzanie podjęcia drastycznego
działania. Powinnyśmy zawsze jednak pamiętać, że jeżeli osoba,
której chcemy pomóc, podejmie decyzję pod wpływem silnych
emocji lub rozpaczy, będzie to prawdopodobnie zła decyzja.

Rozważanie na dzisiaj

Będę się powstrzymywać od osądzania lub dawania rad, nawet
w sytuacjach, które wydają mi się beznadziejne. Jeżeli mogę
przekonać zrozpaczoną żonę lub męża, aby spróbowali, chociaż
przez krótką chwilę, zrozumieć i zastosować program Al-Anon,
wynikającą z tego zmiana nastawienia może pomóc w podjęciu
odpowiedniej decyzji.

„Boże spraw, abym nigdy nie namawiała nikogo do podjęcia
jakiegokolwiek dzielności, ale zachęcała do podjęcia
konstruktywnego postępowania z wykorzystaniem idei Al-Anon”.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

No tak, nikt nie wie, kto tego nie przeżył, nie doświadczył

na własnej skórze i kieszeni, schizofrenii, alkoholizmu, nikotynizmu,

upośledzenia umysłowego, dziecka niewdzięcznego, nieposłusznego.

Żadne porady od innych, tu w grę nie nie wchodzą,

zatem po co się spotykać,wysłuchiwać, skoro porad nie należy dawać,

ani nie oczekiwać.

Policję owszem można wezwać, do sądu podać,sprawę wygrać,

ale to też niewiele zmienia, kiedy rządzić chce C2H5OH

i schizofrenia, nic nie ulecza i nie pomaga,

 tylko ja sama i rodzina współuzależniona od tego problemu.