MEDYTACJA - 23.09.
Jeden ze sposobow oklamywania polega na tym, ze my zony alkoholikow,
"prowadzimy gre". Ta forma oszukiwania samych siebie powieksza
tylko
nasze rozczarowanie. Czyni to z domu pole bitwy, na ktorym alkoholik ma
najwieksze szanse, aby wygrac kazda potyczke. Czesto zostajemy
przechytrzone przez pozorna zmiane usposobienia alkoholika oraz jego
przyrzeczenia, zaklecia i inne manewry.
Jest to najwieksza okazja, aby odciac mysli i emocje od powtarzajacych
sie co chwila konfliktow oraz poszukac spokojnego i uporzadkowanego
sposobu zycia wewnetrznego. jezeli w kazdym wydarzeniu jakie ma miejsce
rezygnujemy z walki, wtedy zabraknie aktywnego przeciwnika, co spowoduje
zdrowa zmiane w domowym otoczeniu i w kazdym z jego mieszkancow.
Rozwazanie na dzisiaj
Nie bede probowala przechytrzyc nikogo ani gorowac nad nikim, ale
spokojnie prowadzic zycie, abym miala mniej powodow do robienia sobie
wyrzutow. chce odwrocic moje mysli od tego, co robia inni i pomysle o
tym co ja robie. Nie bede reagowala na prowokacjne slowa lub dzilania.
"Kiedy gorszysz sie bledem jakiegos czlowieka, spojrz na siebie i
zastanow sie nad swoimi niedociagnieciami. Wtedy zapomnisz o wlasnej
zlosci".
(Epiktet)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę trzymać się tematu wpisu.