Dziś Sylwester ma imieniny,
wszyscy wesołe mają miny.
Jadło, fajerwerki, ile się da,
przykra dola jest dziś psa.
Nie opuszczamy chałupy,
wieczorem niech tańczą stopy,
szampan, confetti, beginy i cekiny.
*
Przystroił dziś chatę facet skądś znajomy,
przez rok cały na to zbierał kondomy.
W bibule kolor trzymał,
potem je z farby wyżymał
W
2024 też da radę,bez Gomory i Sodomy.
 |
| Z braku balonów, bombki mam, 12 sztuk, tyle ile miesięcy.. |
 | |||||||
| Mój pierwszy Sylwester, pół wieku temu, miejsce Arkadia, teraz od dawna tam bank.. |  |
Odwaga do Zmian
Dzień po dniu w Al-Anon II
na dzień: 31 grudnia
Teraz, gdy kończy się rok, poświęcę parę minut, by zastanowić się nad postępem, jaki zrobiłem i podziękować mojej Sile Wyższej za rozwój. Co zaliczę do swoich sukcesów w tym roku? Być może było to coś tak prostego i głębokiego jak odwaga, by przyjść na pierwszy mityng, lub jak systematyczne przychodzenie, nawet gdy było to trudne. W jaki sposób wychodziłem z pomocą do innych w naszej wspólnocie? Czy organizowałem literaturę, prowadziłem mityng, sprzątałem po nim? Być może witałem serdecznie nowych członków albo dawałem im swój numer telefonu? Może poprosiłem kogoś, by był moim sponsorem albo otworzyłem się bardziej wobec dotychczasowego sponsora. Czy podziękowałem mu za wszystko, co mi ofiarował? Czy dostrzegam rozwój swoich zdolności do kochania i ufania innym? Być może w końcu zrozumiałem Stopień Czwarty lub rzeczywiście zaangażowałem się w pracę nad innymi Stopniami? Może miałem wiarę i odwagę potrzebną do podjęcia trudnych decyzji? Odkrywam, że to ja gram ważną rolę w budowaniu swojego dobrego samopoczucia. Będę świętować moje osiągnięcia i będę wdzięczny za wszystko, co zostało mi dane. Nie jestem doskonały, ale jestem wspaniały!
Przypomnienie na dziś
Jestem wdzięczny za program Al-Anon i wszystko, co dała mi moja Siła Wyższa. Patrzę w przyszłość na nowy, jeszcze wspanialszy rok.
„Uczę się traktować siebie jak kogoś wartościowego. Udaje mi się to, kiedy odpowiednio długo ćwiczę. I zaczynam w to wierzyć”.
... We wszystkich naszych sprawach
https://codzienne-motywacje.pl/odwaga_do_zmian.php~~~~
Schab gotowany, surówka z marchwi, jabłka, chrzanu, ziemniaki,
na kolację frytki, ryba po grecku, barszcz, jajka w majonezie,wędliny, sery,
szampan, ciasta i jeszcze co nie wiem...
I niech Boguś wie, że Max będzie dzisiaj tutaj prym wodził i nie próbuje przynudzać, a tym bardziej by nie smrodził...
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=TG2JtdUEMJU
Obyście się znów nie poturbowali za mocno.
UsuńBez obaw, jak lwa za ogon się nie ciągnie, to nie ugryzie ;)
UsuńNa wielu Sylwestrach byłam.
OdpowiedzUsuńByły to raczej bale na salach.
Prywatki też pamiętam.
Teraz bali brak, może gdzieś jeszcze są,
nie wiem, dajcie znak.:)))
Gdy będziecie kładli się spać, my będziemy zaczynać...
Usuńhttps://www.youtube.com/watch?v=Zup5Pg98m5U
OdpowiedzUsuńNiestety, na blogu nie ma możliwości wstawiania aktywnych linków w komentarzach.
UsuńTo trochę spowalnia wyszukiwanie utworów,
które polecasz.
Jednak wole polskie, dyskotekowe.
Te wasze, amerykańskie, nie w moim stylu.
W sumie to muzykę heavy metal lubię,
Usuńale jak to się mówi,
nie powinno się wlewać młodego wina,
do starego bukłaka,
gdyż może go rozerwać:)))
Słuszna uwaga https://www.youtube.com/watch?v=X1tnpLs1lns
Usuńhttps://www.youtube.com/watch?v=klalG9fNqVE
UsuńNa komórce super wchodzę w te linki.
UsuńJa już sposób znalazłam:
Usuń"otwórz w innym oknie"
i wyskakuje.
https://www.youtube.com/watch?v=O-VR4rVAk_k
UsuńPodobają mi się utwory, które wklejasz.
UsuńPamiętam ten film Pretty Women.
Roy Orbison, cały stadion ludzi.
Za disc jockeya dziś Max robisz.
Dzięki za pomoc.
Ja swoje wkleiłam, wy swoje wklejajcie.
Dobrej zabawy!
Non stop tu nie będę siedzieć,
obiad zrobię i na sjestę się udam.
Jakie amerykańskie przecież ten gość nie pochodzi stamtąd. Składałem już na forum prywatnym. To tu jeszcze raz. Niech 2024 rok przyniesie Ci zdrowie, siłę i równowagę, a każdy wschód słońca będzie przypominał Ci o nowych możliwościach i pięknie, które niesie ze sobą każdy dzień. Baw się dobrze.Pa.
UsuńBogdan dziękuje za życzenia.
UsuńZdrowia, pogody ducha, dostatku, radości, uznania i miłości od innych dla Ciebie.
P.S.
Nie wnikam kto skąd jest, kim jest,
skoro rozmowa się ładnie klei,
nudy nie ma, i przechodzi mnie dreszcz.:)))
Dziwi mnie, że kobieta wykształcona taka jak Ty trzyma z takim osiłkiem. To facet z trudnego dzieciństwa, by nie powiedzieć z patologi. Może to nie jego wina, ale w życiu niewiele osiągnął, niereformowalny, bez kultury osobistej. Wszystko z jego strony to tylko pozory i udawanie.
UsuńTylko żeby tu dzisiaj tańcować, to musiałabym sierżantów jakoś zagospodarować, to sie cheba nie łudo 🥴🥳
OdpowiedzUsuńO jakich sierżantach tu mowa?
UsuńO moich 4 wnukach🙃
UsuńAha, to gratulacje.
UsuńJa moimi nie muszę się zajmować.
Tylko czasem.
Niech tam o Zenku mówią co chcą, ale jego "Oczy zielone" są cudne. I ta też dobra...
OdpowiedzUsuńTu kilka piosenek, Zenek śpiewa.
UsuńNa bal, to raczej disco polo w sam raz.
Ula, dopiero co pisałam, że teraz masz ciężko ale piękne życie miałaś, i tu dałaś dowody. Piękna byłaś🌹Piękna para, i zabawa wystrzałowa❗
OdpowiedzUsuńByły kiedyś piękne zabawy, to fakt.
UsuńDopiero po latach widzę,
że piękna byłam i młoda,
choć nigdy na to uwagi nie zwracałam.:)))
Dziekuję Basiu, za opinię.
Ja nie wkleję, ale może Maksiu mi wklei, jak go poproszę ładnie 🤗
OdpowiedzUsuńCo mam wkleić?
UsuńSwoją fotę, czyli aktualne zdjęcie. Misiu pyziu. Takiś niekumaty. Zobaczymy tego Casanovę z wiejskiego teatru.
UsuńJesteś chamowatym dupkiem, o prostackim wychowaniu. Gdy widzę takiego osiłka jak Ty, co się spina na wyżyny swojego intelektu, to śmiech mnie bierze. Zapijaczony, niekumaty, a do tego psychol wymagający leczenia. Taki osiołek - osiłek!
UsuńWrzuć fotę co będziesz na darmo pyskował. Na priv Urszuli ona oceni. Co ta gadka daje. Jak zgrywasz kompletnie kogoś innego.A życie towarzyskie to fora GW. A taki był kulturalny. Kultura i sztuka.
UsuńMaksiu, to już damy spokój, może innym razem... Dzięki za dobre chęci.
UsuńTobie też dużo szczęścia na nowy rok, niech cię nie boli w krzyżach, ani bok.💪🏻
I szerokiej drogi, baw się mocno❗
Przecież tu będzie. Gdzie pójdzie. Najlepszy ogier w Stanach.
UsuńUla, nasi chłopcy dziś będą tańcować na forach, to może i dobrze.
OdpowiedzUsuńBo ja będę tańczyć z sierżantami, a ty... nie wiem, może się zdrzemniesz po ciężkim dniu. Albo też dołączysz na forumowy bal🙃
Jakoś nie widzę ich na forach, wczoraj żeśmy sobie nieco pogadali.
OdpowiedzUsuńDobrze, że w ogóle tu chcą być i pisać.Dziękuję.
Ja tam rzadko bywam.
Jakoś trzeba ten rok zakończyć,
do północy dotrwać, alko nie nadużyć,
fajerwerki przeżyć i lampką szampana Nowy Rok powitać.
Jeszcze sporo godzin do 24.00
Komu w drogę, temu czas. Przed nami około 156 mil do znajomych. Spotykamy się zawsze o tej porze by witać NR. Miłe Panie, życzę Wam wszystkiego najlepszego w nadchodzącym Nowym Roku, by kłopoty Was omijały, szczęście dopisywało, zdrowie służyło. Until next year :)
OdpowiedzUsuńŻebyś rozdwojenia jaźni nie dostał. Niewyspany jesteś. Bo całymi dniami wisisz na tym blogu i nie tylko. Pozdrowienia dla żony, czy kochanki niech ona prowadzi.
UsuńGdybym już tu nie mogła przybyć, to złożę Wam teraz życzenia na Nowy 24:
OdpowiedzUsuńNiezawodnego zdrowia
Dobrych ludzi przy sobie
Łagodności i spokoju serca
Od serca życzy Basia♥️
Ula, Bogdan, Max- trzymajcie się. Dosiego Roku❗
Wszystkiego naj..naj...naj w sensie duchowym i materialnym.
OdpowiedzUsuńStrzelanina się zaczęła.
Dobrze, że nie mam już psa.
zawsze w łazience się chował,
a ten mniejszy pod wannę właził.
Patrzę na te zdjęcia. Jaka Ty byłaś piękną kobietą.Mogłem się w Tobie zakochać bez pamięci. Nawet by mi ten facet nie przeszkodził w tym. Orędzie prezydenta i w tle zdjęcie Lecha. Byłem dzisiaj na Jasnej Górze. Bo nie poszedłem na msze w kościele. Pojechałem autem. Ludzi multum, ale więcej przyjezdnych. W sali rycerskiej pomodliłem się o zdrowie dla wszystkich moich przyjaciół. Teraz siedzę jak palec sam. Gdzie jest Maxsio i Basia. Maxsio już nie będę z Tobą wojował, jeśli ty przestaniesz to samo. PS zdjęcia wkleiłem na drugich pogaduchach piękna Urszulko.
UsuńPo prostu byłam radosna i pełna ufności do życia.
UsuńGłupiutka, nie wiedziałam, co mnie czeka.
Ładne ujęcie wyszło.
Ale to było i przeminęło.
Jednego wybrałam, uparty był, rycerski, szlachetny,
mój anioł stróż do dziś.
Tak, że nie miałbyś szans:)))
Nie wiem dlaczego tak się z Maxem nie lubicie.
Po prostu, dwie przeciwstawne osobowości.
mało w nim jest duchowości,
dużo materialistycznego podejścia do życia
a u Ciebie chyba odwrotnie.
Oglądam Sylwester w Zakopanem,
miałam wysłać SMS, ale czuje, że nic bym nie wygrała.
Szampan i lampki czekają,
jakoś dotrwam do północy.
Wasze dialogi z Maxiem takie, że boki zrywać.
UsuńZdjęcia też kłamią, nie wierz im:)))
Ale bez retuszu wszystkie są.
Taki szczegół na tym zdjęciu,
OdpowiedzUsuńna który nikt nie zwrócił uwagi:
Mnóstwo butelek na stole!
Czy jakieś szklanki tam były,
nie pamiętam.
To jednak był lokal,
nieraz tam świętowaliśmy swoje urodziny,
ale już tylko we dwoje.
Parkiet tez był i orkiestra do tańca przygrywała.
Jak się powiększy, to widać szklanki i kieliszki:)))
OdpowiedzUsuńNie znasz mnie.Nie wiesz ile zrobię dla kobiety, która mi się spodoba. A zrobię wszystko. Cały dzień jakiś nudny i śpiący. Po nowym roku coś muszę zmienić i wyłączyć się z tego bajzlu i niektórych toksycznych układów. Nie służy mi to. Dobrze mi tu u Ciebie.Nawet mi ktoś to dzisiaj powiedział. Takie ciepło kobiece bije z Twojego serducha. Dobrej nocy.
UsuńOtwieram szampana.
UsuńNa zdrowie!
Bogdan, jakie Ty mrzonki sobie snujesz?
UsuńZ moim mężem, od 50 lat świetnie żyjemy
i jakoś te problemy życiowe, razem rozwiązujemy.
W 1975 był ślub potwierdzony,
nawet dwa, cywilny i potem kościelny
wcześniej , żeśmy na kocią łapę żyli ,
przez 3 lata,
i od dwóch talerzy i łyżek, żeśmy się dorabiali.
~Bogdan, napisałeś kiedyś, że miłości nie szukasz.
UsuńJeśli do tej pory, jej nie znalazłeś, zagubiony jesteś
w toksycznych związkach,
to może jednak warto miłości poszukać?
Może ona znajdzie Cie sama?
Ale wpierw rzeczywiście należy uporządkować
i wyrzucić ze swego życia, to co Ci nie służy?