Czy kiedyś "dolce vita",
jeszcze do mnie zawita?
Schizofrenika Bogu oddać?
Ależ On nie chce tego brać.
Losowi zostawiam sprawy,
gdyż człek ze mnie już niemrawy,
nie mam wpływu na te sprawy
i mogę tylko nad losem zapłakać.
😱
*
Jak tu modlitwę o pogodę ducha,
wyszukać,odmawiać i na nią chuchać.
Gówienko w papierek owijać,
i tak wylezie z tego żmija
i codziennie, niezmiennie, będzie mnie dobijać.
On od lat, wcale mnie nie słucha.
Jak tu nie zwariować od takiego tłuka.
„Twoja właściwa troska dotyczy tylko obowiązku działania, a nie owoców tego działania. Odrzuć zatem wszystkie pragnienia i obawy dotyczące owoców i wypełnij obowiązek”.
Bhagawadgita
Odwaga do zmian II ,którą codziennie czytam,
jest trochę inna, niż pierwsze wydanie.
To jest bez przerwy okłamywanie samego siebie ,
że jeśli my się zmienimy to i rzeczywistość się zmieni.
To jest nieludzkie wobec nas, przecież my życie mamy odebrane.
Wszelkie przyjemności z życia na emeryturze,
mając takiego syna, którego musimy utrzymywać
A tu jeszcze starczy wiek dochodzi.
Czas ucieka, wieczność czeka i nic się nie zmienia,
wygrała niestety, czarna schizofrenia.😰
Ileż lat, można te nieprzyjemne obowiązki wypełniać?
Ileż lat utrzymywać nałogowego, bezczynnego,
nie dbającego o higienę, roszczeniowego schizofrenika?
Za 570 zł miesięcznie? Tyle z opieki on dostaje.
~~
Sznycel z indyka,ziemniaki, surówka z marchwi, rzepy, jabłka,
rosół do popicia, nowy wafel zrobiłam, śliwki, gruszki, jabłka też kupiłam
Trudno to wszystko przeżywać,
OdpowiedzUsuńwszak wszystkie możliwości wyczerpane.
Tu na blogu możesz się tylko użalić. Ale masz na szczęście jeszcze dwóch synów, którymi się cieszycie i dwie wnuczki kochane, a to niemało. Tu u nas jedna owdowiała matka miała trzech synów alkoholików, gospodarkę przepili, a matka z pogłębiającą się demencją trafiła do domu opieki. Dopóki umiała to ich wszystkich trzech ogarniała- Basia
OdpowiedzUsuńNo tak, jeszcze gorsze są sprawy.
OdpowiedzUsuńSerce się z bólu kraje.
OdpowiedzUsuńMożna Cię zrozumieć .Ale nie mogę dlaczego ,że masz traumę to innych poniżasz ,co zaglądają do Twojego bloga .To jest przykre .Nic nie wiesz o innych co przeżywają . Nie ma co się nad sobą użalać ,tylko żyć .B.
OdpowiedzUsuńNie musisz tu zaglądać B.
OdpowiedzUsuńDość mnie tam poniżyłeś i innych też, nie udawaj niewiniątka.
Ja poniżyłem ,a te trolle co latają za mną i z tego obcego forum to pikuś .I tak mam bana do końca roku .Ale u Ciebie mogę pisać .I nawet Cię dodam na prywatne pierwsze .
OdpowiedzUsuńBana masz?
OdpowiedzUsuńA za co to?
Ja tu o Tobie pisałam w oparciu o opinie innych.
Dla mnie jesteś sympatycznym człowiekiem,
jedynie przeczulonym i przekonanym, że Cię śledzą.
Bogdan,tu jest mój osobisty blog,
OdpowiedzUsuńa nie jakieś forum.
Tu się wyżalam, medytuję i piszę sobie co mi pasuje
Ja na fora nie wchodzę,
oceniłam je po swojemu, nie dla mnie to jest.