Moja lista blogów

sobota, 9 września 2023

Ni to kurtka ni katanka

 Zastanawiam się od ranka,

czy to kurtka czy katanka.

W dobry  humor  mnie wprawia,

gdy sama sobie coś naprawiam.

Spód ma coś z ciepłego baranka.

(poza tym większość to bawełna )

Zdjęcia właściwych kolorów nie oddają,

powiedzmy, że jest to zieleń oliwkowa,

plus dżins, bardzo niebieski ze starych spodni)



 Tu wisi na drzwiach

 

A tu na moim łóżku rozłożona

 Kołnierz,mankiety,(gdyż rękawy były 3/4),lamówki kieszeni i pętelki do kołków,

sama z dżinsu uszyłam i takie oto coś oryginalne mi wyszło, na chłodniejsze dni ,

by na zakupy iść.

To dla Ciebie Basiu, tę katankę wkleiłam, gdyż mnie o to prosiłaś.

Najpopularniejsze wyrazy bliskoznaczne słowa żakiet to: frak, wdzianko, polar, bluza, kangurka, marynarka damska, lejbik, narzuta, żakiecik, kabat, katanka, narzutka, bolerko, ... .


7 komentarzy:

  1. No właśnie nie wiem jak to coś nazwać.
    Ale określenie znalazłam:
    "Katana to w potocznym języku po prostu kurtka damska lub męska, uszyta z jeansu, drelichu, sztruksu czy płótna. .
    Zazwyczaj katany są z dżinsu i inny fason mają.
    Moja, to taka okryj bida.
    Czy kurteczka, czy katana,
    ważne, że w chłodne dni będę ciepło okutana
    i po pieczywo w niej wyjdę z rana:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak sobie siedzę, pierogi z mięsem robię,
    i przyszło mi do głowy,
    że to coś w sumie budrysówkę przypomina.
    Tak, tak, to jest w sumie taka jakaś, damska budrysówka.
    Te kołki w zapięciu o tym świadczą,tyle, że u mnie pętelki z jednej strony.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ulka, ty masz dryg do wszystkiego. Dziękuję ci, że wkleiłaś zdjęcie katany, albo budrysówki ☺️ Super ci wyszła ta robótka. Patrz: szyjesz, uprawiasz z powodzeniem warzywa i kwiaty, robisz pyszne przetwory, przy tym poetką jesteś, no i oczywiście - romanistką i umysłem ścisłym w bonusie. A przy tym prowadzisz przykładnie dom, przy różnych przeciwnościach. Brawo Ty- od basi.

    OdpowiedzUsuń
  4. I jeszcze pierogi poza protokołem 👌b.

    OdpowiedzUsuń
  5. Podziwiam Twoją werwę, gotowanie, pracę w ogródku, robienie zakupów, szycie, uprawę parapetową, zmagania z chorobą syna, opiekę. Zdrowia życzę. ( Ktoś z forów gazety.pl)

    OdpowiedzUsuń
  6. No cóż, jedynie podziękować wypada.
    Ja sama tak wysoko się nie cenię.
    Pierogów z mięsem dawno nie było
    a i wafla przekładanego,to dziś zrobiłam.
    Teraz w szyciu jestem na etapie klecenia spódnicy z dwóch par spodni,
    dla mnie za ciasnych,do tej niby budrysówki.
    Jak skończę, to pokaże.
    Walczę z niemocą, ręce i nogi nieraz znienacka mrowieją i bardzo bolą.
    Oby tylko zdrowie było, to sobie ze wszystkim poradzę.
    Dziękuję za komentarze.

    OdpowiedzUsuń


Proszę trzymać się tematu wpisu.

Szymborska

  Raz babie z okolic Przeworska,  ukazała się Wisława Szymborska:  "Rzuć swoim kaloszem,   po same Karkonosze,  pisz, będziesz now...