Moja lista blogów

niedziela, 28 stycznia 2024

Polski karnawał

 

Pod koniec stycznia w karnawał, 
wolontariusz wcześnie wstawał. 
 Czerwone i żółte pióra, 
plus rockowa natura,
 wrzeszczy byś mu na sprzęt dawał...
 

*
Ojciec rok cały urządza karnawał,
 woła, byś ciągle mu dawał. 
 Bogiem cię zachwyca,
 ten mistrz dziewica. 
Imperium tak zdobył, to nie kawał.
 
 

 
W każdy  dzień czy karnawał,
ujmy na kasie będziesz doznawał.
 Gdy schiza, piwo i nikotyna,
owładnęło twego syna.
Żebractwo i jałmużna, idzie zejść na zawał.
 

 *
 Anna Dymna kiedyś taki obraz wystawiła:
Liczne genitalia z obrazu, 
wysoko poszły od razu.
 Teraz w cenie przyrodzenie.
 Z obrzydzenia brak mi wyrazów😁
 
Politycy nie lepsi;
 Na aukcje WOŚP sporo dali,
 sweter, koszula, kolacja Ali Baby, 
 gumowy penis, pióro...
 wygląda dość ponuro.
 Aż się konie z tego uśmiali.
 Tak politycy wspierają Owsiaka. ...
Tak to w roku 2013 było .
~~~~~~

Odwaga do Zmian

Dzień po dniu w Al-Anon II

na dzień: 28 stycznia

    Nowo przybyli często są zdziwieni tym, jak długo wieloletni członkowie chodzą na mityngi Al-Anon. Stają się jeszcze bardziej zaskoczeni, gdy okazuje się, że niektórzy z nas żyją w „trzeźwym” domu lub nie mają już nikogo pijącego w swoim życiu. Dlaczego ciągle tu przychodzimy? Dla wielu z nas odpowiedzią jest „pogoda ducha”.
Czasami tracę cierpliwość, jestem bojowo nastawiona lub znudzona. Przechodzę przez okres, w którym widzę bardzo małe zmiany w sobie albo zaczynam mieć wątpliwości. Lecz jeśli opuszczę zbyt wiele mityngów – nawet po wielu latach zdrowienia w Al-Anon – sprawy stają się znowu nie do opanowania. Picie innej osoby miało wpływ na moje życie. Nie chcę lekceważyć trwałego wpływu, jaki alkoholizm na mnie wywierał. Dlatego ciągle tu wracam.
Przyszłam do Al-Anon, by szybko pozbyć się bólu, lecz zostałam z powodu niezmiennych zasad, bezpieczeństwa i przyjaźni, które odkrywam każdego dnia. Dzięki mojemu zaangażowaniu w swój własny rozwój jestem w stanie z dużym spokojem radzić sobie w trudnych sytuacjach, a radość życia stale przekracza moje najśmielsze marzenia.

Przypomnienie na dziś

    Widzę moje zdrowienie jako zdrowy sposób życia, którym chętnie podzielę się z innymi. Dzisiaj czynnie dążę do lepszego życia, ponieważ pracuję nad sobą.

„Będę mieć program na dzisiaj. Być może nie zrealizuję go dokładnie, ale będę go mieć”.

Just for Today 

 codzienne-motywacje.pl

 


 


https://rozrywka.spidersweb.pl/8-najbardziej-znanych-piosenek-charytatywnych 

9 komentarzy:

  1. Kiedyś śpiewał K. Gott...

    "Kiedyś okłamywałem dziewice,
    okłamywałem nawet wdowy.
    A teraz w sercu mam tylko Lady Carneval
    A teraz trzymam tylko w sercu.
    Pani Karnawał"
    https://www.youtube.com/watch?v=_7ZmhEGFHj8
    ----
    Dzisiaj mamy "bal" dobroczynności,
    grosz do grosza wpływa z serca i miłości.
    Gdy państwo nie radzi sobie z problemami,
    puszki wolontariuszy zapełniamy.
    Nie ubędzie tym nam oszczędności.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piosenki Gota nie znałam.
    U nas karnawał nie istnieje, taki prawdziwy.

    Ja nikogo nie wspieram,
    poza synem chorym.
    Jeśli wrzucę 10 zł do puszki,
    to 4 zł idzie na ten główny cel,
    reszta, czyli 6 zł, to na złoty melon, utrzymanie całej tej hucpy i pensje dla właściciela i jego rodziny i jeszcze na jakiś festiwal....
    A więcej zarabia miesięcznie niż sam prezydent.

    Każdy szpital, swoje konto ma i kto bogaty, może wspomóc.
    Odprowadzam składki zdrowotne i wcale prawie z nich nie korzystam.
    nawet na kasie w l....mnie kasa pytała ile na to daje.
    Takie mam swoje zdanie.
    Cała ta oprawa i ten hałas, źle na mnie działa.

    Na żebractwie można świetnie się dorobić.
    Czasem proszącemu, jakąś jałmużnę daję....

    OdpowiedzUsuń
  3. Były kiedyś bale charytatywne,
    ludzie na jakiś cel dla chorych dawali.
    Teraz maratony biegają,
    kiedy jakieś dziecko chore.
    Ja nawet odwagi nie mam,
    by o cokolwiek prosić,
    kiedy choroba, nie rokuje,
    nic się nie da zrobić,
    żadne pieniądze nie pomogą...
    Nieraz telefony otrzymuje ,
    by jakiemuś choremu dziecku pomóc,
    ale to zazwyczaj jest wyłudzanie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Sąsiadka leżała w szpitalu, to pomogłam, zwrotu nie chciałam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Za czasów biedy Balcerowicza. rok 1993, takie zbiórki miały sens.
    W szpitalach cienko ze sprzętem było.
    Owsiak to świetnie wykorzystał, to wszystko ściema.
    Siema.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ściema to, czy nie ściema,
    ale zawsze coś się dzieje.
    Jak państwo grosza nie „ma”,
    to świat solidarnie szaleje.

    Pamiętam czasy Kotańskiego,
    wiele dobrego chłop czynił.
    Monar to dzieło spod ręki jego,
    też psioczyli, ale nikt go nie winił.

    Potrzeba takich operatywnych,
    ludzi co pasję do pomocy mają.
    Twardzieli, w życiu sprytnych,
    co biorą i potrzebującym dają.

    e-d


    OdpowiedzUsuń
  7. Młodzi to lubią, takie światełka do nieba,
    mnie to już nie bawi.
    Jest zapotrzebowanie, jest impreza.
    Podobnie z imperium ojca dyrektora, ludzie dają,
    "rodzina radiamaryja".
    A u mnie zupełnie co innego, inny karnawał:(.
    Dziękuję za wierszyki.
    Jakoś dzień minął.

    OdpowiedzUsuń
  8. Każdy swój karnawał ma,
    tańczy jak w życiu los mu gra.
    Najgorsze gdy wiek się upomina,
    i całoś niezgrabnie dopina…

    Dobranoc 🙂

    OdpowiedzUsuń
  9. Karnawał jeszcze trwa,
    coś tam jeszcze skrobnę w temacie;)

    OdpowiedzUsuń


Proszę trzymać się tematu wpisu.

43 rocznica

 Historia szybko lata przemierza,  43 rocznica zamachu na papieża. Czas ucieka, wieczność czeka. Dzisiejszy człowiek, nie dowierza. W Wadowi...