Moja lista blogów

niedziela, 14 stycznia 2024

Siła w bezsile

 Zalecają bym tkwiła w bezsile,

w ten sposób życie spędzę mile.

Taka na dziś zasada,

nic nie robić, nie gadać.

Jakie to proste, a ja myślałam zawile. 

Zawsze te piosenkarkę kojarzyłam z krótką fryzurką,
a tu proszę, długie włosy i siwe.
podobne mam ja,
tylko nie ma mnie kto uczesać i fotki zrobić.

 *

 Często gdy leżę sobie w łóżku,

 podziwiam wyczyny staruszków. 

 Skąd w nich tyle wigoru

 i do tego humoru?

 Pilot i ciśnieniomierz żądają paluszków....

To a propos "The Voice  Senior "

 


*

Odwaga do Zmian

Dzień po dniu w Al-Anon II

na dzień: 14 stycznia

    Nauczyłam się w Al-Anon, że na pewno nie uda mi się powstrzymać kogoś od picia, ponieważ jestem bezsilna wobec alkoholizmu. Innym we wspólnocie też się to nie udało, a jednak trzeba przyznać, że wyglądają wręcz na szczęśliwych. Z upływem czasu zrozumiałam: ustępując z tego pola bitwy, byliśmy pewni przegranej, a staliśmy się wolni. Stopniowo nauczyłam się, że cokolwiek bym robiła czy też czego bym nie robiła, nie przekonałoby to mojej kochanej osoby do trzeźwości. Rozumiałam to intelektualnie, lecz zajęło mi trochę czasu, zanim uwierzyłam sercem. Częste mityngi Al-Anon, rozmowy telefoniczne, czytanie literatury Al-Anon, były niezastąpione w tym procesie uczenia się. Później, kiedy kochana przeze mnie osoba wybrała trzeźwość, znalazłam nowe sposoby zastosowania zasady bezsilności. Chociaż kusiło mnie, by sprawdzać, na ilu mityngach był alkoholik, i ochraniać go przed czymś, co mogłoby go doprowadzić do upadku, to zaakceptowałam, że nic nie mogę zrobić, aby utrzymać lub złamać trzeźwość innej osoby. Po jakimś czasie spostrzegłam, że mój strach niewiele ma wspólnego z alkoholikiem. Pokazano mi natomiast, że to ja potrzebuję pracy według swojego programu.

Przypomnienie na dziś

    Kiedy jestem w stanie przyznać, że jestem bezsilny wobec alkoholu, moje życie staje się bardziej uporządkowane. Dzisiaj chcę wejść na ścieżkę osobistej wolności i pogody ducha, co zacznie się, gdy się poddam. 

„Nasz duchowy rozwój jest nieograniczony, a nasza nagroda jest niewyczerpana, jeśli postaramy się wprowadzać ten program w każdy etap swojego codziennego życia”.

Dwanaście Stopni i Dwanaście Tradycji dla Al-Anon 

 codzienne-motywacje.pl

12 komentarzy:

  1. Tak minorowo wyszło dziś z medytacji.
    Niedziela, spokój, pora odpocząć.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam jeszcze forum,
    które staram się rozkręcić,
    pod szyldem humoru.
    https://forum.gazeta.pl/forum/f,132062,Humorum_Seniorum.html
    ale jakoś z trudnością przychodzi.
    Jedynie linki jakieś potrafię wklejać.
    bo samej to niewiele w temacie można napisać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Toż przecie wyhamowałam na całość.
    Czasem trzeba to zrobić,
    nie można ciągle na wysokich obrotach żyć.

    OdpowiedzUsuń
  4. "To co jest naszą słabością, może okazać się naszą największą siłą."
    Sarah J. Maas
    Będziesz stale cierpieć jeśli będziesz reagowała
    emocjonalnie na wszystko co ludzie do Ciebie mówią.
    Prawdziwa siła zawiera się w obserwowaniu wszystkiego
    z boku ze spokojem i logiką.
    Jeśli słowa mogą Cię kontrolować, to znaczy, że wszyscy
    mogą Cię kontrolować. Oddychaj i pozwól sprawom przeminąć.

    OdpowiedzUsuń
  5. W pełni się zgadzam z tym co napisałeś.
    Jednak medytacje dobrą drogę mi wskazują.
    Nie mogę się ciągle szarpać, bo się wykończę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Powaliło mnie, chorutek jestem...
    Źle bardzo, gorączka...
    Oj długo ja, długo poleżę w łóżeczku.
    I nic jeść nie będę, kleiczek i basta...😿

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wypada pocieszyć, choroba nie wybiera, na kogo padnie, na tego bęc 😏 Walcz dzielnie i nie daj się choróbsku wziąć górę nad sobą i jedz…by organizm podbudować i siłę do walki mieć! DUŻO ZDRÓWKA ŻYCZĘ 🙂

      Usuń
  7. Miałam dziś czyszczenie komputera,
    ale tak się porobiło,
    że nie mogę komentować,
    jako zalogowana.
    Kuruj się Basiu, rosołek sobie ugotuj,
    poleż w łóżeczku jak kotek,
    lub wraz z kotami:)))
    Urszula.

    OdpowiedzUsuń
  8. Tak to już bywa, porządki cieszą, ale czasem „czegoś” komp się pozbywa i życie „umila” od startu do mety…niestety 😏 W przeglądarce ustawienia, może nie blokować wszystkich cookie 😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O już jest ok.
      jakby samo się ustawiło.;)

      Usuń
    2. Żeby nie było,
      że ja komputer jego dziewczyny mam.
      Tylko ona główne hasło do niego miała,
      dlatego nie mogłam sama dysku oczyścić,
      gdyż hasła do jej loga nie miałam.

      Od lat, syn kilka komputerów miał,
      nawet najstarszy mi tu w pokoju zostawił.
      Na śmietnik nie wyrzuciłam,
      nawet kiedyś ekran jego mi się przydał,
      kiedy mój laptop padł,
      czymś go zalałam:(

      Usuń


Proszę trzymać się tematu wpisu.

43 rocznica

 Historia szybko lata przemierza,  43 rocznica zamachu na papieża. Czas ucieka, wieczność czeka. Dzisiejszy człowiek, nie dowierza. W Wadowi...